Pielgrzymka: Sanktuaria Warszawy w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego - relacja

W dniach 31.07-02.08.2024r. uczestniczyliśmy w pielgrzymce do Warszawy. Głównym motywem było stanąć w godzinie „W” na ulicach Warszawy i pokazać całemu światu, że PAMIĘTAMY o tych, którzy walczyli za nasz kraj.

Jak zawsze w pielgrzymkach akcentem duchowym jest codzienna Msza Św. 

Naszą obecność w stolicy rozpoczęliśmy od pobytu w Sanktuarium Bożej Opatrzności na Wilanowie. Następnie udaliśmy się do Sanktuarium św. Andrzeja Boboli przy Rakowieckiej, aby uczestniczyć wraz z księżmi Jezuitami we Mszy św. odpustowej z okazji wspomnienia św. Ignacego Loyoli - założyciela Jezuitów. Później o. Andrzej oprowadził nas po muzeum poświęconemu Świętemu, przekazując fakty dotyczące w jaki sposób chroniono relikwie św.  Andrzeja Boboli w czasie powstania. W godzinach popołudniowych zwiedzaliśmy Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie spotkaliśmy się przypadkowo z harcerzami z Jeleniej Góry. Wieczorem udaliśmy się do Niepokalanowa na nocleg. Tam mogliśmy uczestniczyć u stóp Niepokalanej w adoracji wieczystej Najświętszego sakramentu. 

Dzień drugi 1 sierpnia to dzień patriotyczny. Rozpoczęliśmy od zwiedzania z przewodnikiem cmentarza na Powązkach. Tam mogliśmy oddać hołd bohaterom powstania- powstańcom, harcerzom z Batalionu „ZOŚKA” i „PARASOL”, ale i nie tylko. Przy wejściu na cmentarz zwróciliśmy uwagę na znamienne słowa wyryte na pomniku Jana Olszewskiego „Czyja będzie Polska” a pod nimi znak Polski Walczącej. Jakże te słowa są dzisiaj aktualne i godne głębokiej refleksji. 

Po przejściu pod Pomnik Powstania Warszawskiego, Pomnik Małego Powstańca, a także szeregu tablic z krzyżami (podających w przybliżeniu liczbę ofiar) upamiętniających pomordowanych powstańców. Takich tablic w Warszawie jest około 200 a największa ich ilość występuje na Woli. 

Następnie uczestniczyliśmy w Archikatedrze Warszawskiej we Mszy św. w Kaplicy Literackiej - św.  Zygmunta Szczęsnego-Felińskiego u stóp sarkofagu z jego relikwiami. W Archikatedrze znajduje się także Kaplica Błogosławionego Prymasa Tysiąclecia Kard. Stefana Wyszyńskiego, gdzie wspólnie modliliśmy się w inter chi naszej parafii. 

Po obiedzie, przed godziną „W”, podeszliśmy pod Rondo Dmowskiego by stanąć i zatrzymać się z tysiącami ludzi biorących udział w późniejszym marszu pod pomnik Powstańców Warszawy, gdzie odbywał się jeden z koncertów. Wieczorem uczestniczyliśmy na Placu Piłsudskiego w koncercie „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”. Szkoda tylko, że Hymn Modlitwa AK celowo była odśpiewana przed bezpośrednią transmisją telewizyjną. I nie było też tego tekstu w śpiewnikach rozprowadzanych przez wolontariuszy. 

Po koncercie około 23.00 wróciliśmy na nocleg.

W piątek 2 sierpnia uczestniczyliśmy we Mszy św. w kaplicy wybudowanej przez św. Ojca Maksymiliana Kolbego. Następnie udaliśmy się do Żelazowej Woli, gdzie zwiedziliśmy dworek Fryderyka Chopina, przepiękny park oraz uczestniczyliśmy w krótkim recitalu Mikołaja Brzostowicza utalentowanego 10 letniego pianisty mającego już na swoim koncie wiele sukcesów. Po koncercie przejechaliśmy do miejscowości Laski Warszawskie, gdzie siostra oprowadziła nas i przybliżyła wiedzę o błogosławionej Róży Czackiej twórczyni ośrodka szkolno- wychowawczego dla Dzieci Niewidomych. Ośrodek powstał w 1921 roku i jest do dzisiaj prowadzony przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Służebnic od Krzyża, które to założyła bł. Róża. Mieliśmy też możliwość chwilę pomodlić się w Kaplicy Matki Bożej Anielskiej oraz przy sarkofagu Błogosławionej. Tam też mogliśmy w jakiś sposób finansowo wspomóc ośrodek przekazując zebrane w parafii resztki świec oraz kupując produkty wytwarzane przez siostry. 

Ostatnim miejscem w Warszawie było Sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki – kapelana Solidarności na Żoliborzu. Po wspólnej modlitwie przy grobie błogosławionego udaliśmy się w drogę powrotną do Jeleniej Góry. 

Dziękujemy ks. Proboszczowi za możliwość uczestniczenia w tak doniosłych patriotycznych a zarazem religijnych przeżyciach. Szkoda tylko, że niestety wśród uczestników naszej pielgrzymki nie było młodzieży , bo były to żywe niezapomniane chwile naszej historii. 

Opr. Anna Mysona
Foto: ks. M. Majewski