W środę 24 października w parafii św. Jana Chrzciciela odbyła się uroczystość bierzmowania. Bierzmowanie jest nazywane często sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej - podczas niego dopełniane
i umacniane jest to, co zapoczątkowane było chrztem. Od tego momentu powinno zacząć się nowe życie
z "wody i ducha".
Uroczystości przewodniczył ksiądz biskup Zbigniew Kiernikowski – Biskup Legnicki. O godz. 17:00 przybył do świątyni, gdzie został powitany przez rodziców kandydatów do bierzmowania i poproszony przez nich o udzielenie sakramentu kandydatom.
W homilii bp Zbigniew przypomniał wszystkim zgromadzonym, że aby pójść za Chrystusem należy odważnie wziąć swój krzyż, a więc całe swoje życie ze wszystkimi jego niewygodami oraz trudnymi, często niezrozumiałymi przeżyciami i nigdy go nie porzucić. Mówił również o tym, jak powinien zachowywać się prawdziwy chrześcijanin, świadcząc o swojej wierze na każdym kroku i w każdej sytuacji. Bierzmowanych będzie odtąd wspomagał wspomożyciel - Duch Święty. Jak sami kandydaci do bierzmowania powiedzieli biskupowi, pragną oni "aby Duch Święty, którego otrzymają, umocnił ich do mężnego wyznawania wiary i do postępowania według jej zasad".
Sam obrzęd bierzmowania odbył się w modlitewnym skupieniu, przy akompaniamencie organów, kandydaci zostali bierzmowani podchodząc do stopnia przed prezbiterium. Na obrzęd bierzmowania składa się namaszczenie olejem Krzyżma znaku krzyża na czole bierzmowanego, włożenie na jego głowę ręki biskupa oraz znak pokoju. To w trakcie wykonywania tych gestów na każdego zstąpiły dary Ducha Świętego: mądrość, rozum, umiejętność, bojaźń Boża, rada, męstwo i pobożność. Ziarno dojrzałego chrześcijaństwa zostało rzucone na serca bierzmowanych - 60 osób, a wśród nich 27 kandydatów z naszej parafii - Matki Bożej Miłosierdzia.
Później już według normalnego porządku Mszy św. odbyła się liturgia eucharystyczna. Po jej zakończeniu były ciepłe słowa podziękowań i kwiaty składane na ręce biskupa Zbigniewa oraz kapłanów i animatorów za 3 lata wspólnej drogi przygotowań. Po Eucharystii bierzmowani rozeszli się do domów, by tam wspólnie
z bliskimi świętować przyjęcie sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej.
Artykuł: ks. Łukasz Frątczak, foto: Norbert Karwas